Hej, też kochacie markery z pędzelkową końcówką? To właśnie ten pędzelek na końcu sygnalizuje nazwa zaczynająca się od “brush…”. Moja studentka zapytała mnie ostatnio, czy lepiej kupić brushmarkery Sakura Koi czy Karin, bo kosztują tyle samo i wyglądają podobnie. To już Wam wyjaśniam w tym live! https://www.facebook.com/agata.jakuszko/videos/10217469751842717/ A pod spodem specjalnie dla Was test kolorów

Najnowszy film o polskich wodnych markerach możesz już obejrzeć na moim kanale YT. Opowiadam w nim o tym, dlaczego od roku posługuję się głównie nimi, jakie cechy je wyróżniają oraz po co mi do malowania porcelana:). A poza tym, przygotowałam także urodzinowy konkurs:). Trzymam kciuki za Twoje kreski!:) Agata

Dziś buszowałam po hurtowni plastycznej. To bardzo niebezpieczne zajęcie. Zawsze grozi upolowaniem gadżetów piśmienniczych w zatrważająco niskich cenach. Dziś jednak, oprócz standardowego zestawu nonszalancko czarnych markerów (przełamanych kredowych słodkim różem uniCHALK) zdobyłam coś innego – idealny przechowywacz na cienkie markery! I nie byłoby w  tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że nie jest to zwykłe

Hej:) Szybciutki filmik o pastelach, które niedawno odkryłam- Pan Pastele z którymi mam nieustający platoniczny romans. Doskonałe!!!!   Można je dostać np. na stronach internetowych: http://www.experiencecorner.com/pl/p/PanPastel-pojedyncze-kolory/311 https://www.maluje.pl/pastele-suche-pastele-panpastel-c-389_73_74_764.html (tu też stacjonarnie!!!! w Warszawie i Wrocławiu) A tutaj kupione ostatnio pastelowe kolory:) Kolorowego popołudnia:)! Agata