Dwa dni rysowania non-stop.
Dwa cudowne dni bawienia się nowinkami rysowniczymi…
Dwa dni bacznej obserwacji przez niemieckiego mistrza zapisu graficznego – Martina Haussmanna – założyciela Bikablo Akademie i twórcy podręczników ilustrownaia idei.
Przede wszystkim jednak, dwa dni w gronie zacnym – ludzi ambitnych, pełnych pasji i … rysunkowo spaczonych. Spaczonych pod jednym względem – gdyż widzą w rysowaniu słów nie tylko walor artystyczny, ale przede wszystkim – informacyjny. I traktują to naprawde poważnie. Trzeba dużej dojrzałości, by umieć przekazać esencję wypowiedzi w przyjazny obserwatorowi sposób…
To my – graphicrecorderzy* (ależ hybryda;P) – skupiamy się na treści, nie na notowaniu pojedyńczych słów. To my myślimy, analizujemy, planujemy przestrzeń i jeszcze żeby było mało – dobrze się przy tym bawimy.
To my w rysowaniu dziwacznych kształtów upatrujemy wsparcia w procesie zapamiętywania.
I mamy słuszność, powiadam;)
Tak już bardziej na serio – najważniejszym doświadczeniem z warsztatów było dla mnie spotkanie na żywo (nie jak dotąd – na skypie) – ludzi. Ludzi z krwi i kości, którzy dzielą ze mną fascynacje myśleniem wizualnym. Którzy tak jak ja na widok pasteli w kremie zaczynają piszczeć i cieszyć się jak dzieci. Ludzi o dojrzałych umysłach i wewnętrznym dziecku w sercu.
I za to jestem najbardziej wdzięczna…
Gabi Borowczyk ( http://gabrielaborowczyk.pl/)
Natalii Klonowskiej ( jadzkarysuje.pl)
Klaudii Tolman (https://www.klaudiatolman.pl/)
Oli Krawczyk (olakrawczyk.eu)
Piotrowi Poznańskiemu (https://www.facebook.com/mysleniewizualnewpraktyce/?fref=ts)
Dorocie Kostowskiej (http://dorotakostowska.pl/) oraz pozostałym Uczestnikom. Dzięki, za otworzenie mi oczu i przesunięcie strefy komfortu!
W samym warsztacie zorganizowanym przez niezwykłą narzędziownię rozwoju http://www.experiencecorner.com/ uczestniczyły nie tylko osoby z Polski, ale również z Niemiec, Czech, Hiszpanii. W tak międzynarodowym środowisku rozmawialiśmy o różnych perspektywach odbierania przez publiczność graphic recordingu. W Polsce co prawda dopiero moda na zapisy graficzne się rozpoczyna. Z oniemieniem słuchałam, jak wygląda sytuacja choćby u naszych zachodnich sąsiadów. Co bardzo mnie jeszcze zaskoczyło pozytywne – były również osoby nie związane bezpośrednio z rysowaniem konferencyjnym – specjaliście z działów HR, menagerowie, przedsiębiorcy. Ludzie słowem – pozytywnie zakręceni.
Odkrywaliśmy meandry i tajniki rysunku prezentacyjnego, dobre praktyki i triki w szybkim notowaniu pomysłów i przekazu, uczyliśmy się od siebie nawzajem… I już od pierwszych dni odczuwam efekty warsztatów.
A Ty je pewnie wkrótce zobaczysz;)
Pamiętasz jakieś warsztaty, na których najważniejsi byli dla Ciebie właśnie ludzie?
Co to było? Jak to na Ciebie wpłynęło?
Link do większej ilości zdjęć:
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.961575210562657.1073741832.912603912126454&type=3
- graphic recorder – osoba wykonująca wielkoformatowy zapis graficzny podczas trwania konferencji, na oczach publiczności.